Nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Michał Probierz. Zastąpi on na tym stanowisku Portugalczyka Fernando Santosa, który został zwolniony zaledwie po dziewięciu miesiącach pracy.
Santos wyleciał, bowiem wyniki, jakie osiągała reprezentacja, były fatalne. Polska ma już tylko matematyczne szanse na bezpośredni awans do Euro 2024 i prawdopodobnie o miejsce na przyszłorocznym turnieju w Niemczech będzie walczyć w barażach.
Michał Probierz to zaufany człowiek prezesa PZPN-u Cezarego Kuleszy. Panowie współpracowali razem jeszcze za czasów wspólnego pobytu w Jagiellonii Białystok, gdzie funkcjonowali na podobnych zasadach. Kulesza był prezesem klubu, a Probierz trenerem.
Boniek chwali Probierza
Wybór Probierza spotkał się z dużą krytyką społeczną. Nowemu selekcjonerowi zarzuca się brak doświadczenia i odpowiedniego mentalu, by prowadzić kadrę. Dodatkowo polską piłkę dręczą ostatnio liczne afery i kryzysy, z czym Probierz ma sobie nie poradzić.
50-latka w obronę wziął Zbigniew Boniek, były prezes PZPN-u i legendarny piłkarz. Jego zdaniem nie można skreślać Probierza tak wcześniej.
– To człowiek z zasadami. Na pewno ma zdolności komunikacyjne i myślę, że bardzo szybko nawiąże przyjemne stosunki z piłkarzami. Wiadomo, że Papszun to byłby wybór społeczny. Czy byłby lepszy? Nie wiem, szanuję go za to, co zrobił w Rakowie – powiedział Boniek na kanale Meczyki.pl.
🗣️ @BoniekZibi o Michale Probierzu:
– To człowiek z zasadami. Na pewno ma zdolności komunikacyjne i myślę, że bardzo szybko nawiąże przyjemne stosunki z piłkarzami.
– Wiadomo, że Papszun to byłby wybór społeczny. Czy byłby lepszy? Nie wiem, szanuję go za to, co zrobił w… pic.twitter.com/JR6suOnqLc
— Meczyki.pl (@Meczykipl) September 20, 2023