Opłakany początek tygodnia dla Jarosława Kaczyńskiego i jego ludzi. Z samego rana lider frakcji rządzącej otrzymał bowiem informacje, które – na ostatniej prostej przed wyborami – każą działać natychmiast. Opublikowała je m.in. Rzeczpospolita, powołując się na WP.
Do wyborów parlamentarnych jeszcze wiele długich miesięcy. Planowane są bowiem na jesień bieżącego roku. Jednakże dziś ukazała się publikacja, która miała zaowocować zwołaniem pilnego zebrania w gabinecie szefa Prawa i Sprawiedliwości.
Okazało się bowiem, że rząd będzie musiał – w dodatku w błyskawicznym tempie – niczym w 2015 r. „ukryć” prezesa Jarosława Kaczyńskiego, lub też topornie ocieplać jego wizerunek. Poniżej przedstawiamy informacje opublikowane przez Wirtualną Polskę.
Kaczyński w złym położeniu, PiS także?
Przez szereg ostatnich lat, odkąd dzisiejsza Zjednoczona Prawica przejęła władzę, rządzący niemal nieprzerwanie utrzymywali się na szczytach wszelkich sondaży. Jeśli już opozycja zbliżała się na minimalny dystans, PiS i sojusznicy wciąż byli na czele. Dziś jednak poznaliśmy wyniki sondażu, który musiał Kaczyńskiego naprawdę mocno zaboleć.
Jak bowiem pokazały badania przygotowane przez United Surveys dla WP.pl, to właśnie prezes PiS-u – zdaniem większości badanych – najbardziej szkodzi polskiej polityce. „49,1 proc. respondentów wskazało, że najbardziej szkodzi prezes PiS Jarosław Kaczyński”. A co z jego bezpośrednim rywalem – Donaldem Tuskiem?
Otóż przewodniczącego Platformy Obywatelskiej za szkodliwego uważa statystycznie co czwarty Polak. Określiło go tym mianem 24,3 proc. ankietowanych. Z kolei 4,5 proc. osób odpowiedziało, iż „żaden z nich nie szkodzi polskiej polityce”. 3 procent natomiast nie ma w tej kwestii zdania.