Bardzo zdecydowana reakcja polskiego premiera na słowa Władimira Putina. Prezydent Federacji Rosyjskiej znów prowokuje i znów używa do tego przekłamań historycznych. Rząd w Warszawie nie chce jednak pozostawać wobec tych działań obojętny. Podejmuje natomiast działania, które mogą wywołać zdumienie nawet u tak wytrawnego gracza jak Putin.
Niezwykle cyniczne słowa padły w piątek z ust Władimira Putina. Po raz kolejny wyraźnie stara się wywołać ogniste dyskusje w kluczowym momencie kampanii wyborczej mającej miejsce w naszym kraju, częściowo destabilizując sytuację i wprowadzając podziały.
Mowa oczywiście o słynnej już (choć mającej zaledwie kilkadziesiąt godzin) wypowiedzi rosyjskiego dyktatora na temat Stalina. Jak stwierdził, zresztą nie po raz pierwszy, jego zdaniem zachodnie terytorium dzisiejszej Polski to „prezent od Stalina”. Haniebne słowa Putina w Polsce cytują m.in. takie portale jak gazeta.pl czy polsatnews.pl.
Szybka reakcja polskiego rządu. Putin mocno się zdziwi?
Głos w sprawie natychmiast zabrał premier Mateusz Morawiecki. Gdy tylko do Polski dotarły informacje o powielaniu przez Putina historycznych oszczerstw na temat naszego kraju, Prezes Rady Ministrów wydał oficjalny komunikat.
Możemy znaleźć go również w mediach społecznościowych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jak zapowiada szef rządu, zalecił wezwanie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce. Jednocześnie premier zdecydowanie obala „tezy” stawiane przez despotycznego prezydenta Rosji.
Stalin był zbrodniarzem wojennym, winnym śmierci setek tysięcy Polaków. Prawda historyczna nie podlega dyskusji. Ambasador Federacji Rosyjskiej zostanie wezwany do MSZ.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 21, 2023
– Stalin był zbrodniarzem wojennym, winnym śmierci setek tysięcy Polaków. Prawda historyczna nie podlega dyskusji. Ambasador Federacji Rosyjskiej zostanie wezwany do MSZ – przekazał krótko szef polskiego rządu.
hah! Putin to sie nas tak samo boi jak klecha święconej wody ;P