Nienajlepsze informacje podaje dziś Business Insider. Pieniądze Polaków nie są i w najbliższych miesiącach nie będą bezpieczne i tego typu stwierdzenie nie jest żadną przesadą. Rząd, a szczególnie resort finansów przeszarżował. Niewykluczone, że mocno uszczuplą się domowe budżety milionów polskich rodzin. Mateusz Morawiecki ma przed sobą wiele nieprzespanych nocy.
Ktoś powiedział kiedyś, że pieniądze szczęścia nie dają, ale warto je mieć. Trudno się z tą prostą maksymą nie zgodzić. Nie jest jednak łatwo gromadzić oszczędności, gdy Ministerstwo Finansów czasami nie do końca wie, co robi i jakie będą tego skutki.
[irp posts=”9690″ name=”Zabiorą 500 plus? Rząd szuka ogromnych pieniędzy”]
CZYTAJ TAKŻE: Wiadomości TVP bez Holeckiej? Kurski powiedział coś, co zmroziło opinię publiczną
Pieniądze Polaków zagrożone. Jest problem z budżetem
Nie ma dobrych wieści dotyczących budżetu państwa. Branżowy serwis Business Insider wieszczy wręcz bardzo duże problemy. Odczuć może je każdy z nas. Nasze pieniądze mogą szybko tracić siłę nabywczą, a te otrzymywane w ramach programów socjalnych… wręcz zniknąć. Poniżej przedstawiamy powody takiego stanu rzeczy.
[irp posts=”9653″ name=”Oto, dlaczego Rosja nie zaatakuje Polski. Historyczne słowa Putina (WIDEO)”]
– Ministerstwo Finansów ma coraz większy problem z finansowaniem budżetu państwa. W tym roku wydatków przybywa m.in. na tarcze antyinflacyjne czy pomoc uchodźcom. Mniejsze będą też dochody, bo rząd zdecydował się na kolejne zmiany w systemie podatkowym – podaje Business Insider.
Tym razem poratować może tylko zagranica
Co gorsza, nie wszystko – a właściwie prawie nic – jest w naszych rękach. Resort finansów musi prosić o pomoc inwestorów z krajów Europy zachodniej. Tylko od nich zależy, czy polskie banki oraz budżet państwa zachowa pożądaną płynność, a pieniądze Polaków będą bezpieczne i pozwolą ze spokojem patrzeć w przyszłość z uwzględnieniem przynajmniej kilku lat. Najpierw była przecież pandemia, seryjne lockdowny, galopująca inflacja i w końcu wojna w Ukrainie.
[irp posts=”9661″ name=”Wołodymyr Zełenski odwiedzi Polskę. Wiemy, kiedy”]
– Inwestorzy to widzą i chętnych do pożyczania pieniędzy rządowi jest mniej. Do tego koszt emisji obligacji rośnie, a w Ukrainie jest wojna. Zagranica systematycznie redukuje swój portfel papierów skarbowych, dlatego resort finansów prowadzi właśnie rozmowy z inwestorami z Austrii i Niemiec, aby przekonać ich do zakupów obligacji. Polskie banki mają z tym już duży problem – wyjaśnia dalej Business Insider.
Cięcia 500 plus i 13. emerytur?
Nie jest wykluczone, że w ostateczności rząd będzie zmuszony zmienić zasady kwalifikowania do pobierania popularnych świadczeń socjalnych – jak na przykład 500 plus. Dziś pieniądze te przysługują niemal każdej dzietnej rodzinie. Gdyby zasady przyznawania tego świadczenia były nieco bardziej restrykcyjne, oznaczałoby to kolejne miliardy oszczędności dla budżetu państwa.
[irp posts=”6815″ name=”Dodatkowe pieniądze dla milionów Polaków. Szczególnie emeryci będą zadowoleni”]
Sporym obciążeniem dla publicznej kasy są także dodatkowe emerytury – tzw. trzynastki i czternastki. Tylko w ubiegłym roku państwo na ich wypłatę wydało 22 miliardy złotych.
Oczywiście „majstrowanie” przy najpopularniejszych programach socjalnych, do których zarówno rodziny, jak i emeryci zdążyli już przywyknąć, byłoby piekielnie mocnym ciosem wizerunkowym w PiS i całą Zjednoczoną Prawicę. Rząd musi jednak ratować budżet, przy jednoczesnej minimalizacji spadków poparcia w społeczeństwie. Dodatkowo – kolokwialnie mówiąc – od kilku tygodni państwo ma „na głowie” blisko 3 miliony dodatkowych przybyszów z Ukrainy – mowa oczywiście o uchodźcach wojennych.
CZYTAJ TAKŻE: Gessler wyjawiła całą prawdę. Ile restauracje płacą za udział w „Kuchennych rewolucjach”?