Jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w kraju, wieloletni prezenter „Faktów” TVN. Wydawało się, że przed nim długa i świetlista kariera. Tymczasem Piotr Kraśko – wszystko na to wskazuje – pójdzie na swoiste zesłanie.
Osobiste problemy Piotra Kraśki, o których tak głośno było w ostatnich miesiącach, niestety przełożyły się na jego sytuację zawodową. Ba! Mocno zaważyły na jego pozycji w krajowym środowisku dziennikarskim.
Ulubieniec widzów, którzy codziennie śledzą „Fakty” TVN najprawdopodobniej nie pojawi się już na ich ekranach w roli prowadzącego główny program informacyjny. Poszeptywania, które krążyły po redakcji zdają się potwierdzać. Wersję o „zesłaniu” Kraśki powielają bowiem coraz większe media.
Piotr Kraśko nie wróci do „Faktów”? TVN ma inny plan
Nie tylko portale zajmujące się szeroko rozumianym przemysłem rozrywkowym donoszą o tym, że Piotr Kraśko może już nie poprowadzić „Faktów”. Również branżowy serwis WirtualneMedia.pl wieszczy – dla niektórych czarny – scenariusz. Jak bowiem udało się dowiedzieć dziennikarzom tegoż portalu, Kraśko „Faktów” już nie poprowadzi.
Nie oznacza to, że Discovery chce całkowicie pozbyć się niesfornego prezentera. Natomiast możemy już nie zobaczyć go w polskiej telewizji. Dlaczego? Otóż, jak donoszą „Wirtualne Media”:
W TVN mówi się, że może polecieć do Stanów Zjednoczonych. Nie jako korespondent za oceanem, bo jest nim Marcin Wrona, tylko jako współpracownik CNN.

- Radosław Sikorski pokazał maila z pogróżkami. „Można się pogubić”
- Tomasz Lis mocno o Kaczyńskim. Nazwał go „dziadem i zamordystą”
- Kraśko miał wrócić do prowadzenia „Faktów” TVN. Pojawił się niespodziewany problem
- Mało kto wiedział, co wcześniej robiła Andżelika z „Lombardu”. Dominika Skoczylas rzadko o tym mówi