Niemożliwe nie istnieje. Przynajmniej dla niektórych ludzi, którzy w pewnym momencie swojego życia zapuścili się aż do granic możliwości. Mężczyzna z Melbourne, którego historię opisał m.in. brytyjski „Daily Mail” schudł aż 120 kg.
- Sam Brereton z (Australijczyk z Melbourne) schudł 120 kg w ciągu dwóch lat dzięki diecie i chodzeniu
- 27-latek powiedział, że jego waga wzrosła po samobójstwie matki
- Wyznał ponadto, że potrafił wydawać na śmieciowe jedzenie nawet 400 dolarów tygodniowo
- Brereton dodaje, że znalazł motywację do zmiany po znalezieniu pracy
Dla wielu zrzucenie choćby 10 kilogramów zbędnego balastu stanowi ogromny problem. Są jednak ludzie, którzy musieli mierzyć się z problemem kilkunastokrotnie większym. Dosłownie. Inżynier z Melbourne – Sam Brereton – w pewnym momencie swojego życia ważył 174 kg. Miał wówczas 25 lat.
W ciągu dwóch lat mężczyźnie udało się schudnąć do – uwaga – 80 kilogramów. Poniżej galeria zdjęć przedstawiająca postępy w jego odchudzaniu. Kliknij „Następny”, by oglądać dalej.
Schudł 120 kg w dwa lata. „Nie mogłem znaleźć pracy”
Mężczyzna wyznał dziennikarzom, że popadł w całkowitą apatię po dramatycznych wydarzeniach z 2014 roku. Wówczas jego mama popełniła samobójstwo. Dwudziestokilkuletniemu wówczas chłopakowi odechciało się żyć. Nie mógł skupić się na pracy, żywił się głównie gotowym jedzeniem z fast foodów. Jak powiedział, mama za życia dbała również o jego dietę, dzięki czemu wyglądał zdrowo. Nazywała go nawet „patykiem” ze względu na jego drobną wówczas posturę.
W pewnym momencie postanowił jednak wziąć się za siebie. Osiągnął bowiem wagę, która stanowi ewenement w skali całego świata. Zamiast zbliżać się do rekordowych 200 kilogramów, Sam zaczął zrzucać. 10, 20, 30 kilogramów. Aż w końcu pozbył się stu dwudziestu zbędnych kg. – Nie miałem pracy ze względu na wagę. Fakt, że pracodawcy generalnie lekceważyli kandydatów z nadwagą oznaczał, że często po prostu siedziałem w domu, grając w gry wideo przez cały dzień i wylegując się w łóżku – mówił Sam, cytowany przez dailymail.co.uk.
Redakcja mPress.pl poleca również:
