Strona głównaKrajCo z zasiłkiem pogrzebowym w 2024? To się Polakom nie spodoba

Co z zasiłkiem pogrzebowym w 2024? To się Polakom nie spodoba

Zasiłek pogrzebowy w 2023 roku, zresztą podobnie jak w latach poprzednich, wynosi maksymalnie 4 tys. złotych. Na temat jego likwidacji politycy dyskutowali w przestrzeni publicznej od dawna. Z badań opinii społecznej wynika jednak, że większość obywateli opowiada się za jego utrzymaniem, a nawet zwiększeniem.

Śmierć członka rodziny czy po prostu osoby bliskiej to nie tylko dramat emocjonalny. Takie zdarzenie wiąże się także ze sporymi wydatkami. Ceny usług zakładów pogrzebowych rosną, a wynagrodzenia Polaków – zresztą podobnie jak za inflacją – za nimi nie nadążają. 

Trudno się zatem dziwić, że jako społeczeństwo liczymy w tej kwestii na pomoc ze strony państwa. Albowiem dziś koszt godnego pochówku to co najmniej kilka, w porywach do kilkunastu tys. złotych. Przy czym poprzez „kilka” rozumiemy kwotę bliższą pięciocyfrowej, niż czterem tysiącom oferowanym przez ZUS

Zasiłek pogrzebowy 2023 a 2024 – wzrost kwoty czy likwidacja?

Niestety, politycy niechętnie mówią o możliwości podwyższenia kwoty zasiłku pogrzebowego. Co prawda głos w tej sprawie zabrał kilka tygodni temu Jacek Sasin – minister aktywów państwowych. Jego wypowiedź była jednak lakoniczna i stanowiła raczej reakcję na nastroje społeczne, aniżeli realną obietnicę zmiany wysokości świadczenia. Tym bardziej, że w projekcie budżetu na 2024 r. zapis o zmianie wysokości świadczenia się nie znalazł.

Prominentny polityk Prawa i Sprawiedliwości mówił w maju: – To rzeczywiście jest jedna z tych spraw, która musi być wreszcie załatwiona. Konkrety jednak, jak to zwykle w górnolotnych obietnicach polityków bywa, nie padły. Coraz częściej przedstawiciele czołowych partii mówią natomiast o… likwidacji zasiłku pogrzebowego

Niedawno wspominał o tym chociażby Sławomir Mentzen, lider Konfederacji. Zaznaczmy, że frakcja wolnościowców przez październikowymi wyborami parlamentarnymi rośnie w siłę i – to bardzo prawdopodobne – może partycypować przy tworzeniu rządu z którymś z głównych ugrupowań (PiS/KO), które wygra wybory bez większości parlamentarnej. 

Wracając: obecnie wspomniany Mentzen uważa wypłacanie zasiłku pogrzebowego za niepotrzebne obciążanie budżetu państwa. Z kolei na całym procederze korzystać mają nie tyle bliscy zmarłych, co stosujące nieetyczne praktyki zakłady pogrzebowe. Jeśli zatem Konfederaci będą mieć realny wpływ na optymalizację budżetu (ich lider realnie myśli o objęciu teki ministra finansów), jedną z pierwszych decyzji może być właśnie likwidacja zasiłku pogrzebowego. Czy już w 2024 roku? Tego oczywiście nie wiemy.