Mateusz Klich został ponownie pożegnany przez kibiców Leeds United. Fani oklaskiwali swoją legendę w przerwie meczu z Cardiff City.
Klich niedawno rozwiązał kontrakt z Leeds i przeniósł się do MLS. Będzie tam występował w D.C. United, które trenuje Wayne Rooney, jeden z najlepszych angielskich piłkarzy w historii.
Klich na początku stycznia po spotkaniu Premier League z West Hamem zdołał już pożegnać się z fanami, a koledzy z drużyny zrobili na jego cześć szpaler i ubrali okolicznościowe koszulki. Polak zalał się łzami, co nie powinno dziwić, wszak w klubie spędził ponad pięć lat.
Ponowne podziękowania dla Klicha
Po pierwszej połowie meczu trzeciej rundy FA Cup Leeds wygrywało już 3:0. Wtedy organizatorzy wykorzystali okazję i zaprosili Klicha na środek bliska. Ten otrzymał gromkie brawa i liczne wiwaty od fanów. Ostatecznie starcie przeciwko Cardiff skończyło się zwycięstwem gospodarzy aż 5:2.
👏👏👏 @Cli5hy pic.twitter.com/UbEUVNMg5j
— Leeds United (@LUFC) January 18, 2023
Klich w ekipie z Elland Road rozegrał 195 meczów, w których strzelił 24 gole i zanotował 21 asyst. Wraz z Leeds awansował do Premier League i się w niej utrzymał. Był ulubieńcem sławnego Marcelo Bielsy, który widział w nim swojego żołnierza.
To właśnie w mieście nad rzeką Aire wielokrotny reprezentant biało-czerwonych znalazł swoją przystań podczas piłkarskiej tułaczki. Klich zwiedził wiele klubów, zanim został prawdziwym bohaterem kibiców „Pawi”.