Wizje Krzysztofa Jackowskiego dla jednych są śmieszne, dla innych – realnie prorocze. Faktem jest bowiem, że ziszczały się one niejednokrotnie. Tym razem – w rozmowie z mPress.pl – jasnowidz z Człuchowa powiedział, gdzie Polska powinna rozmieścić wojska.
Jackowski to jedna z najbardziej barwnych postaci medialnych. Jasnowidz jest regularnie cytowany przez największe media w kraju. Z jego pomocy kilkukrotnie korzystały nawet organy ścigania.
Nic więc dziwnego, że – na przestrzeni ponad dwóch dekad działalności – Krzysztof Jackowski zyskał ogromną popularność i realne zaufanie sporego grona ludzi. Szczególne emocje budzą te wizje człuchowskiego jasnowidza, które dotyczą bezpieczeństwa naszego kraju.
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego: to tam trzeba rozmieścić armię
Jasnowidz Jackowski nie udziela wywiadów nazbyt często. Regularnie za to prowadzi swoje audycje na żywo, w których opowiada o swoich wizjach, a także wchodzi w interakcje z widzami. Nam jednak udało się porozmawiać z najbardziej rozpoznawalnym jasnowidzem w Polsce.
Co ciekawe, Krzysztof Jackowski wiedział o ogromnym niebezpieczeństwie na kilka tygodni przed rosyjską agresją na Ukrainę. Ba! Wyczuwał ten konflikt, zanim w ogóle Putin rozmieścił wojska na pograniczach z Ukrainą.
– Trzeba rozmieścić wojska – nasze i sojusznicze – wzdłuż wschodniej granicy. […] Białoruś, Ukraina. To wszystko sprawia wrażenie, jakby było zaplanowane – mówił zamyślony Jackowski w rozmowie z mPress.pl.
Wówczas (bo było to początkiem bieżącego roku) mało kto brał jego słowa na poważnie. Jednakże zaledwie kilka tygodni później okazało się, że jasnowidz miał rację. Dziś wschodnie pogranicza Polski są jednymi z największych punktów zapalnych na świecie, a na pewno w Europie Środkowo-Wschodniej (UE). Dziś Jackowski również przestrzega, że Polska nie może czuć się bezpiecznie. Powiela bowiem swoje słowa wypowiedziane w rozmowie z mPress.pl – o tym, że wyczuwa, iż „ktoś coś zaplanował, wiedział o tym dużo wcześniej”. Jasnowidz szczególną uwagę zwraca na nienaturalne zachowanie niektórych polityków. Również polskich.
Loading ...