Przed tygodniem premier Morawiecki zapowiadał, że na wsparcie dla kobiet rząd wygospodarował już znaczącą kwotę z budżetu. Brakowało jednak konkretów, a przede wszystkim informacji, które panie i na co będą mogły otrzymać od państwa dodatkowe pieniądze.
W Kępnie kilka dni temu szef rządu Zjednoczonej Prawicy przemawiał głównie do kobiet. Zapewnił, że państwo przewidziało już w przyszłorocznym budżecie wydatek ponad miliarda złotych na wsparcie dla przedsiębiorczych pań.
Brakowało konkretów, przez co wiele odbiorczyń potraktowało zapewnienia Mateusza Morawieckiego jako przedwyborcze mrzonki. Z obozu władzy wyciekają jednak coraz ciekawsze, a przede wszystkim – coraz bardziej konkretne informacje.
Jak zapewne większość zainteresowanych wie, premier Morawiecki zwrócił 19 lipca uwagę na fakt, iż wdrażanie za rządów PiS kolejnych prorodzinnych programów socjalnych wcale nie spowodowało wycofywania się kobiet z rynku pracy, przed czym przestrzegała opozycja. Stało się natomiast coś dokładnie odwrotnego.
Dodatkowe pieniądze dla kobiet. Na jaki cel można będzie je dostać?
Prezes Rady Ministrów sprecyzował, że w porównaniu w okresem, w którym PiS przejmowało władzę, dziś udział kobiet w rynku pracy jest o 5 proc. wyższy. Pozytywne dane nie przysłaniają jednak rządzącym problemów, z jakimi zmagają się kobiety chcące być aktywne zawodowo, a jednocześnie założyć rodzinę. – Do dzisiaj kobiety stoją przed trudnym wyborem. Moim i rządzących zadaniem jest wspieranie kobiet na różnych odcinkach życia prywatnego i zawodowego po to, żeby można było łączyć dwie role, żeby każda kobieta w każdej proporcji, w jakiej sobie życzy mogła łączyć życie zawodowe z rodzinnym – zauważył szef rządu.
Wstępnie udało nam się ustalić, że lwią część rzeczonego miliarda złotych pochłoną dodatki wypłacane bezpośrednio beneficjentkom, które o pieniądze zawnioskują. Ma to być odczuwalne wsparcie finansowe – w większości przypadków w kwotach opiewających na: od kilkuset do tysiąca złotych miesięcznie.
Przykładowym celem, na które miałyby być przeznaczane takie środki byłoby opłacenie żłobka czy wykwalifikowanej opiekunki dla dziecka. Tak, aby łączenie życia rodzinnego z zawodowym było dla kobiet znacznie prostsze. Władze partii rządzącej – po konsultacjach z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej oraz MF – więcej szczegółów przedstawić mają w czerwcu.
- Dominika Cosic z TVP prosi o modlitwę. Jej wpis przyprawia o ciarki
- Jacek Murański zaskoczył wszystkich. Ta decyzja wzbudza kontrowersje