Nie taki scenariusz powyborczy wyobrażał sobie najpewniej Donald Tusk wraz ze swoimi koalicjantami. Nowy rząd, który już wkrótce ma w praktyce objąć pełnię władzy zalicza spektakularną wpadkę już na starcie.
Wydawało się, że to początek złotej ery dla Platformy Obywatelskiej / KO oraz koalicjantów, którzy zdecydowali się wejść w koalicję z głównym ugrupowaniem opozycyjnym.
Koalicja Obywatelska wraz z Trzecią Drogą i resztą pomniejszych sprzymierzeńców rywalizowali z PiS-em o poparcie przez kilkanaście ostatnich miesięcy. Na finiszu kampanii walka była naprawdę ostra. Ostatecznie to obóz byłego premiera i lidera PO triumfował.
Najnowsze wieści nie mogą jednak napawać sympatyków dotychczasowej opozycji optymizmem. Okazało się bowiem, że nowa władza – zanim jeszcze zdążyła cokolwiek zrobić – notuje bardzo bolesny spadek społecznego poparcia. Co więcej, zaskakująco wysokim wzrostem cieszy się jedyne ugrupowanie opozycyjne, które nie wejdzie do rządu … CZYTAJ CAŁOŚĆ >