Wielka wpadka Borysa Szyca. Natychmiast usunął wpis, ale internauci zrobili screeny

Borys Szyc najnowszym wpisem, który zresztą w pośpiechu usunął po mniej niż minucie, zobrazował jak wygląda działalność celebrytów w mediach społecznościowych. Aktor zaliczył wpadkę najgorszą z możliwych. Zanim usunął post, jeden z internautów zrobił zrzut ekranu.

Instagram, Facebook, TikTok i inne media społecznościowe. To, że osoby znane, rozpoznawalne i obserwowane przez setki tysięcy ludzi zarabiają na tych platformach, promując różne produkty, od wielu lat jest oczywiste.

Fani starają się jednak ufać, że gwiazdy faktycznie testują promowane produkty czy żywność i opisują doznania własnymi słowami. Niestety – na przykładzie Borysa Szyca widzimy, że jego wizerunek jest wykorzystywany jedynie przez agencje reklamowe, celem zachęcenia ludzi do zakupu produktu lub usługi.

Szyc nie zdążył usunąć wpisu. Oto, jak działa reklama w social mediach

W poniedziałek Borys Szyc ewidentnie nie zaczął dnia dobrze. Na pewno nie był do końca skupiony. Zamieścił bowiem na Facebooku nie treść wpisu sponsorowanego, w którym promuje dodatek do kawy, a… instrukcję od agencji reklamowej. Zawierała ona wskazówki na temat tego, co, gdzie i kiedy opublikować.

Wizerunkowa wpadka Borysa Szyca od razu obiegła internet. W tym branżowe grupy, dotyczące mediów społecznościowych. Albowiem tak spektakularne niedopatrzenie zdarza się niezwykle rzadko.

Poznaliśmy kulisy „współprac” rozpoznawalnych osób z markami. Wystarczy zrobić sobie o poranku zdjęcie z kubkiem kawy i produktem oraz dodać tekst napisany przez agencję reklamową. W ten sposób fani aktora myślą, że ten naprawdę każdy dzień zaczyna w taki sposób. Czy to etyczne? Nie nam to oceniać. Na pewno jednak teraz Szyc będzie po stokroć bardziej ostrożny przy zamieszczaniu wpisów sponsorowanych.

Borys Szyc wpis wpadka

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Skomentuj ten artykułx