Sympatycy Michała Szpaka popadną w czarną rozpacz. Medialne spekulacje zaczynają być bowiem potwierdzane przez samego artystę. Były trener „The Voice of Poland” przekazał nowe informacje za pośrednictwem social mediów.
Szpak przez kilka ostatnich miesięcy był opisywany przez media w szeregu kontekstów. Po raz kolejny spekulowano na temat jego orientacji seksualnej, choć muzyk wyraźnie sobie tego nie życzył. Pojawiały się również pogłoski na temat choroby wokalisty pochodzącego z podkarpackiego Jasła.
Na szczęście nie było mowy o problemach ze zdrowiem fizycznym Michała Szpaka. Wielu odbiorców, z dziennikarzami włącznie, po prostu nie mogło zrozumieć komunikatów wypuszczanych przez niego w przestrzeń publiczną. Stąd spekulowano na temat rzekomych problemów psychicznych.
Michał Szpak potwierdza koniec? Równia pochyła po „The Voice”
Powyższe na szczęście się nie potwierdziło. Wierni fani pozostają przy artyście, którego poznaliśmy ponad dekadę temu dzięki programowi „X Factor”. Nie będą jednak zadowoleni w związku z ostatnią decyzją Michała.
Decyzją, którą zwiastowały już wydarzenia z września, kiedy to pożegnał się ze swoją ekipą. Z chłopakami ruszał w trasy przez ostatnie 7 lat. Podziękował im jednak i nie sugerował, że jeszcze się spotkają. Natomiast najnowszy wpis Michała Szpaka zdaje się potwierdzać to, czego już wówczas obawiali się miłośnicy jego twórczości.
– Tu wszystko ma zupełnie inny wymiar. Każda droga kończy się w oceanie miłości. „Kordony” ludzi żegnają siebie dźwiękami. Mam za kim tęsknić ale wierzę też że to właśnie Ci których już obok nie ma przyświecają mojej dalszej drodze – napisał Michał Szpak, załączając zdjęcie własnej, zasmuconej twarzy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Takie słowa zdają się potwierdzać medialne spekulacje na temat zawieszenia aktywności twórczej Szpaka. Od dawna bowiem muzyka schodziła na dalszy plan, a sam artysta wolał brylować czy – co niektórzy mu zarzucali – prowokować w mediach społecznościowych. Jak długa przerwa przed nim? Czas pokaże.
